Jedziemy oglądać auto. O czym pamiętać?

Kupujesz auto używane, znalazłeś w Internecie prawdziwą okazję – dobry rocznik, wymarzony model, mały przebieg i jeszcze niezła cena. Tylko kupować! Sprzedawca przez telefon mówił, że chętnie opuści kilka złotych, ale zależy mu na czasie, bo ma już na oku nowy wózek. Zanim jednak podejmiesz ostateczną decyzję – dobrze się zastanów.

Przede wszystkim na oględziny samochodu pojedź z kimś, kto spojrzy na całą transakcję „z boku”, nie będzie jeździł tym autem, więc nie będzie tak podekscytowany nowymi możliwościami, jak ty. Idealnie byłoby również, gdyby była to osoba, która zna się na samochodach – najlepiej mechanik, który będzie wiedział, na co zwrócić uwagę i o co zapytać.

Po drugie – nie podejmuj decyzji „na gorąco”, zachęcany przez sprzedawcę okazyjną ceną i tym, że właściciel auta ma już umówionego zdecydowanego kupca. To na ogół nieprawda, wielu sprzedawców mówi tak, by przyspieszyć podjęcie decyzji. Samochód to nie lizak w sklepie, że można kupić go pod wpływem impulsu, bez zastanowienia. Dlatego oglądając auto używane najlepiej w ogóle nie brać ze sobą pieniędzy i na ewentualne podpisanie umowy wyznaczyć inny termin. Nawet jeśli będzie to tego samego dnia, zyskasz przynajmniej kilka godzin, w trakcie których będziesz miał chwilę, by przemyśleć, czy na pewno będzie to dobry zakup.

jedziemy oglądać auto

Na oględziny używanego samochodu warto wziąć ze sobą nie tylko towarzystwo, ale też… miernik lakieru. Chyba że kupujesz auto stare, za kilka groszy i wiesz, że nie będziesz nim długo jeździł i bez znaczenia jest dla ciebie to, czy było lakierowane i naprawiane. Mierniki lakieru nie kosztują dużo, dlatego jeżeli kupujesz auto z drugiej ręki i zależy ci na bezwypadkowym egzemplarzu, dobrze jest zainwestować w miernik i mieć go zawsze przy sobie.

I ostatnia rada, szczególnie ważna zimą – pamiętaj, by na oględziny auta używanego umawiać się zawsze w ciągu dnia, gdy jest jeszcze widno. Po zmroku nie zauważysz dużych rys, a co dopiero niewielkich zadrapań czy uszkodzeń tapicerki. Dlatego właśnie zimą najlepiej oglądać używane samochody w weekendy, gdy można umówić się ze sprzedającym w godzinach przedpołudniowych.