Numer VIN – jak sprawdzić i dlaczego warto?

Jeśli nie chcesz paść ofiarą nieuczciwego sprzedawcy i nie chcesz dać wcisnąć sobie złomu z teoretycznie tylko dobrą historią – koniecznie zapytaj sprzedawcy o numer VIN samochodu. Oto kilka podstawowych faktów, jakie powinieneś znać, dotyczące tego właśnie numeru.
1. VIN wprowadzono w latach 80-tych i od tego czasu każdy samochód posiada taki numer identyfikacyjny.
2. Numer VIN składa się z 17 znaków i jest inny dla każdego samochodu. Pierwsze trzy znaki to WMI, określające producenta, kolejne sześć dotyczy rodzaju nadwozia, wersji silnika, zaś ostatnie osiem znaków to dopiero numer, który identyfikuje ten konkretny egzemplarz samochodu. W tych znakach zakodowano informacje o roku produkcji samochodu oraz zakładzie, który montował pojazd.
3. Numer VIN musi być wybity na tabliczce, która przymocowana jest wewnątrz nadwozia. Wszystkie znaki zapisane są w sposób ciągły, czyli bez żadnych odstępów, niekiedy w jednej linijce, czasem w dwóch.

numer vin jak sprawdzic i dlaczego warto

4. Numer VIN nadwozia musi zgadzać się z tym, który jest w dokumentach samochodu. Jeśli coś się nie zgadza – najlepiej unikać zakupu takiego samochodu.
5. Mając numer VIN możemy sprawdzić, jaka była historia tego konkretnego samochodu. Wystarczy skorzystać z odpowiednich baz danych – za niewielką opłatą podając numer sprawdzimy między innymi czy samochód nie był kradziony, czy nie została zgłoszona szkoda całkowita albo udział w kolizjach i wypadkach, jakie były ostatnie odczyty przebiegu i jakie powinno być wyposażenie tego modelu oraz tego konkretnego auta. Te szczegółowe dane można porównać ze stanem faktycznym i z tym, co o samochodzie mówi sprzedawca – jeśli próbuje coś ukryć, łatwo to odkryjemy mając numer VIN. Jeśli rozbieżności okażą się duże – może to oznaczać, że numer VIN nie należy do tego konkretnego auta, a więc możemy mieć do czynienia z kradzionym samochodem.
Co ciekawe, numer VIN bardzo rzadko bywa umieszczany w ogłoszeniach o sprzedaży samochodu. Ale jeśli już jest, możemy prześwietlić auto jeszcze zanim pójdziemy je obejrzeć, a porównując stan faktyczny z danymi po rozkodowaniu VIN możemy uniknąć niepotrzebnych oględzin auta, które wydaje się podejrzane.